Z Anią i Grzesiem
W ubiegłym tygodniu Grzesiu poinformował mnie, że razem z Anią chcą przyjechać na Kaszuby Środkowe.
Czekałem na dalsze informacje dotyczące ich pobytu, zakwaterowania , miejsca i precyzyjnego terminu.
Jako miejsce wypoczynku wybrali bardzo uroczą kaszubską wieś Chmielno. Świetnego wyboru dokonali.
W niedzielę lub poniedziałek otrzymałem informację o precyzyjnym miejscu zakwaterowania. Byliśmy stale w kontakcie.
Ania i Grzesiu pojawili się w mojej przepięknej krainie we wtorek. Pokręcili coś tego dnia, w środę również.
W środowy wieczór spotkaliśmy się na kolacji. Bardzo mile wspólnie spędziliśmy czas. Usłyszałem bardzo wiele
miłych słów na temat Kaszubów, jak i samych Kaszub. Myślę, że tzw. Szwajcaria Kaszubska spodobała się im.
Na wspólną jazdę umówiliśmy się dopiero na piątek. Zarówno ich plany na wypoczynek i moje obowiązki wymusiły taki termin.
W piątek spotkaliśmy się w Chmielnie, nieopodal miejsca zakwaterowania wielkopolskich gości.
Ruszyliśmy wspólnie przed siebie. Moim zadaniem było pokazanie najpiękniejszego oblicza Kaszub,
jak również zadbanie o to, aby po swoim intensywnym wypoczynku goście czuli się dobrze i komfortowo.
Nie miałem zamiaru "zajechać" ich dużą ilością podjazdów, jak również narzucać zbyt szybkiego tempa jazdy.
Przecież przyjechali tutaj odpoczywać. Z pewnością chcą również mile wspominać swój pobyt na Kaszubach.
Podczas jazdy było sporo czasu, aby sobie na spokojnie porozmawiać, wymienić spostrzeżenia dotyczące jazdy,
jak również obyczajów ciekawostek, wszelakich różnic i rzeczy wspólnych między mieszkańcami Kaszub I Wielkopolski.
Ze swojej strony powiedzieć mogę tylko, że pierwszy raz wybrałem się na przejażdżkę z ludźmi z "bikestatsa" i
z wielką przyjemnością stwierdzam, że trafiłem na bardzo dobrych kompanów rowerowej podróży.
Z uwagą słuchali tego, co mam do powiedzenia. Z pewnością też posłuchali rad dotyczących przebiegu tras itd.
Aniu, Grzesiu bardzo serdecznie dziękuję, że udało nam się wspólnie porozmawiać, pojeździć.
Mam nadzieję, że chętnie będziecie wracać nie tylko wspomnieniami do pobytu na Kaszubach.
Wielkopolscy goście przed Dworkiem Starościńskim w Mirachowie © panther
Szczelina Lechicka © panther
Kaszubskie widoczki © panther
Widoki z okolic Długiego Krza © panther
Teraz przedstawię kilka zdjęć, na których jestem wraz z gośćmi z wielkopolskich Pobiedzisk. Oto one.
Tutaj zatrzymaliśmy się około 800 metrów od Szczeliny Lechickiej, zrobiliśmy krótką przerwę na wafelka "Grześka"
Od lewej Grzesiu, ja, Ania © panther
Jadąc w stronę Kamienicy Królewskiej © panther
Jadąc w stronę Sierakowic © panther
Pożegnanie w Chmielnie © panther
- DST 84.90km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 lipca 2018
Bardzo terenowo
Kilkanaście minut po godzinie 16-tej zadzwoniłem do kolegi. Chciałem delikatnie pokręcić po lesie.
Okazało się, że towarzysz przejażdżki był innego zdania i żadne spokojne jeżdżenie nie interesowało jego.
Odpowiedzialny był za dobór ścieżek, trasy. No i poleciał z wyobraźnią bardzo mocno.
Wąskie ścieżki, szybkie single, piach, jazda między drzewami itd.
Przez chwilę żałowałem, że do niego z propozycją wspólnej przejażdżki zadzwoniłem ;-)
Kaszubskie widoczki © panther
Przepiękne kaszubskie pagórki © panther
Pagórki, lasy, pola... © panther
Na Kaszubach Środkowych © panther
Okazało się, że towarzysz przejażdżki był innego zdania i żadne spokojne jeżdżenie nie interesowało jego.
Odpowiedzialny był za dobór ścieżek, trasy. No i poleciał z wyobraźnią bardzo mocno.
Wąskie ścieżki, szybkie single, piach, jazda między drzewami itd.
Przez chwilę żałowałem, że do niego z propozycją wspólnej przejażdżki zadzwoniłem ;-)
Kaszubskie widoczki © panther
Przepiękne kaszubskie pagórki © panther
Pagórki, lasy, pola... © panther
Na Kaszubach Środkowych © panther
- DST 39.49km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 czerwca 2018
Wietrzny piątek
W porannych godzinach temperatura powietrza prawdziwie letnia. Wynosiła 22-23 stopnie Celsjusza.
Niestety już w godzinach popołudniowych temperatura obniżyła się do 17 stopni.
Do tego wszystkiego zaczął wiać silny, do tego chłodny wiatr. Z tego jeździłem głównie w lesie.
Jadąc w stronę domu © panther
Niestety już w godzinach popołudniowych temperatura obniżyła się do 17 stopni.
Do tego wszystkiego zaczął wiać silny, do tego chłodny wiatr. Z tego jeździłem głównie w lesie.
Jadąc w stronę domu © panther
- DST 33.96km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 czerwca 2018
W trakcie meczu
Postanowiłem sobie, że pojeżdżę sobie w terenie w trakcie trwania meczu Polska - Japonia.
Ruszyłem 5-10 minut przed rozpoczęciem. Wróciłem w 80 minucie.
Włączyłem telewizor tylko po to, aby spojrzeć na wynik. Tutaj niespodzianka. Wygrywają biało-czerwoni.
Bramki Bednarka nie oglądałem nawet w jakiejkolwiek powtórce.
Na rowerze spędziłem 1 godzinę 35 minut i ta aktywność fizyczna miała dla mnie największe znaczenie.
Maluszek uczył się latać © panther
Widok na Kolegiatę w Kartuzach © panther
Ruszyłem 5-10 minut przed rozpoczęciem. Wróciłem w 80 minucie.
Włączyłem telewizor tylko po to, aby spojrzeć na wynik. Tutaj niespodzianka. Wygrywają biało-czerwoni.
Bramki Bednarka nie oglądałem nawet w jakiejkolwiek powtórce.
Na rowerze spędziłem 1 godzinę 35 minut i ta aktywność fizyczna miała dla mnie największe znaczenie.
Maluszek uczył się latać © panther
Widok na Kolegiatę w Kartuzach © panther
- DST 32.85km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 czerwca 2018
Zwyczajna niedziela
Niedziela, 17 czerwca 2018
Niedziela, po śniadaniu i przed obiadem
Piękne tereny i świetna pogoda © panther
Widok na Jezioro Kłodno © panther
Kaszubskie pola i lasy © panther
- DST 52.33km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 czerwca 2018
Sobota, po 17-tej
Piątek, 15 czerwca 2018
Piątek, po 17-tej
Niedziela, 10 czerwca 2018
Upalna niedziela
Niedziela, 27 maja 2018