Informacje

  • Wszystkie kilometry: 25182.32 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy panther.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2021

Dystans całkowity:93.37 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:31.12 km
Więcej statystyk
Niedziela, 30 maja 2021

Czwarty - nareszcie

Udało się dzisiaj zrobić niedługą przejażdżkę po najbliższych okolicach. Czyli kręciłem się dookoła komina.
Jeżeli chodzi o pogodę, to poranne 6 stopni Celsjusza jakoś nie przekonywało do jazdy.
Właśnie dlatego postanowiłem nieco później ruszyć. Wystartowałem około godziny 11-tej.
Bez żadnych planów. Po prostu, aby sobie pokręcić, pooddychać świeżym powietrzem nie męcząc się do tego.
Widok na blaszaki i bloki na osiedlu Wybickiego w Kartuzach
Widok na blaszaki i bloki na osiedlu Wybickiego w Kartuzach © panther
Musiałem to zdjęcie zamieścić. Pokazuję "piękno" wjazdu do wielu miast w Polsce. Takie widoki stanowią niekiedy "wizytówkę" miasta.
Osiedle Wybickiego w Kartuzach. Zbudowane w latach 80-tych ubiegłego wieku, tzw. " wielka płyta". Kwintesencja tego, co pozostawił po
sobie komunizm. Do tego dochodzą budowane, dostawiane w obecnych czasach garaże " blaszaki", które swoim wyglądem zdecydowanie
mnie do siebie nie przekonują. Dodajmy do tego krzywy płot z siatki drucianej, gruntówkę ubijaną szlaką i dziko rosnące chaszcze.
Wiadomo, coś pięknego ;-)
Na cmentarzu
Na cmentarzu "wyzwolicieli" w tle "szpital powiatowy" © panther
Jakoś mnie wzięło na fotografowanie miejsc niepopularnych, jak również budzących różnego rodzaju kontrowersje.
Tutaj obelisk na cmentarzu żołnierzy radzieckich. W tle szpital powiatowy. Oba miejsca pobudzają do dyskusji....W ulubionym terenie
W ulubionym terenie © panther
Na samym końcu tereny zielone, leśna ścieżka , czyli to, za czym tak bardzo tęsknię. Z niespodzianek podczas jazdy. Aplikacja nie działała
tak, jak trzeba. Stąd dystans dzisiejszej przejażdżki nieco zaniżony. Myślę, że przejechałem o 5-8 kilometrów więcej. Nie to jest jednak
istotne. Najważniejsze, że po przerwie udało się znowu zrobić to, co pomaga oderwać się od codzienności, pracy, monotonii i nerwów.
Dobrej, udanej niedzieli i nadchodzącego tygodnia :-) Pozdrawiam serdecznie


Środa, 12 maja 2021

Trzeci - po 17-tej

Pogoda dopisuje cały czas, wiatr odpuścił, temperatura wysoka. Odskocznia od ...

Jest jezioro :-)
Jest jezioro :-) © panther
Jest pole i jest też las
Jest pole i jest też las © panther
Jest leśna droga...
Jest leśna droga... © panther
Jest rower
Jest rower © panther
Poniedziałek, 10 maja 2021

Drugi - dopiero drugi

Pogoda uległa zdecydowanej poprawie :-) Weekendowe plany wzięły w łeb. Miało być tak pięknie. Niestety nie było.
Niedziela przyniosła ogromne rozczarowanie. Na nogach już od 6 rano. Temperatura do godziny 12- tej nie rozpieszczała.
Później zaczął wiać silny, bardzo dokuczliwy. Darowałem sobie jazdę na rowerze. Oddałem się interesującej lekturze. 
Wieczorem zaś temperatura była w sam raz na przejażdżkę, wiatr nieco zelżał. Plany na wieczór miałem zdecydowanie inne.
Pokonywanie kilometrów owszem było, ale już na 4 kołach.
Nastał poniedziałek. Praca do południa. Później wolny, jak "dzik na zakręcie", Tak się wydawało...na szczęście po "pilnej sprawie'
wróciłem do domu i...miedzy 16-tą a 17-tą usiadłem na rower. Cud jakiś się zdarzył :-)
Mocno spóźniona wiosna w tym roku :-(
Mocno spóźniona wiosna w tym roku :-( © panther
Jak już zacząłem kręcić to mówię sobie. To drugi raz w roku, nie przemęczaj się. Pokręć do 20 km i wracaj. Zobacz jak do tego wszystkiego 
wieje i dlaczego niestety w twarz. Przed wiatrem chowałem się po lasach. Na otwartych przestrzeniach wiatr nie pomagał. 
Niespodziewany poniedziałkowy wyjazd uważam za udany. Lubię to :-)

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl