Informacje

  • Wszystkie kilometry: 25182.32 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy panther.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 8 sierpnia 2012

Przewaga gruntowych

Już długo nie jeżdziłem rowerem górskim.
Stał biedak, gdy wrócił z serwisu w garażu kilka dni.
Dzisiaj koło godziny 18 to się zmieniło.
Dzisiejsza trasa w 60-70% prowadziła drogami gruntowymi, polnymi.
Przypomniałem sobie jak wiele radości daje taka jazda:-)

Udałem się do Ostrzyc, z tą różnicą, że omijałem drogi asfaltowe.
Dojechałem do Goręczyna.

We wsi Goręczyno © panther

Następnie trafiłem do Ostrzyc.

Punkt Informacji Turystycznej w Ostrzycach © panther

W Ostrzycach zrobiłem krótką przerwę.

Kross Level A7 nad Jeziorem Ostrzyckim © panther

Następnie postanowiłem wracać do domu przez malownicze tereny okolic wsi Ramleje.

Kaszubskie pejzaże. Okolice wsi Ramleje © panther

Jadąc przez wieś Ramleje © panther

Stamtąd trafiłem do Kartuz.
Widok z Ławki Asesora na Kartuzy i Jezioro Karczemne © panther

Na Ławce Asesora uciąłem krótka pogawędkę z "ziomalami", którzy podziwiali mój rower. Pytali o ilość przejechanych dziś kilometrów, trasy, czas przejazdu i prędkość. Rozmarzyli się trochę..." ja też bym tak jednak chciał pojeżdzić sobie na rowerze...to jest fajna sprawa" Owszem jest.
Jezioro Mielonko w Kartuzach © panther

Po zrobieniu tego zdjęcia szybko udałem się do domu.
Jechałem ze średnią prędkością 21 km/h
Dzisiejszy dzień uważam za bardzo udany. Oby takich było jeszcze więcej.
Środa, 8 sierpnia 2012

Po zakupy do serwisu

Postanowiłem dzisiaj wymienić opony w rowerze Panther TR-555.
Na "starych" przejechałem około 4 tysięcy kilometrów.
Wymieniłem je na opony marki Kenda z nieco bardziej agresywnym bieżnikiem.
Dzisiaj je testowałem i doszedłem do wniosku, że lepiej będą się sprawdzać podczas rowerowych przejażdzek. Znacznie lepiej radzą sobie na ścieżkach gruntowych.
Po wymianie opon w serwisie pokręciłem się po mieście a póżniej udałem się do domu.
Kościół parafialny pod wezwaniem Św. Kazimierza w Kartuzach © panther

Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj pojeżdzę sobie na rowerze i nabiję nieco więcej kilometrów.
Niedziela, 5 sierpnia 2012 Kategoria 100 i więcej

Niedzielna wycieczka po Kaszubach

Już od dłuższego czasu chciałem wybrać się na dłuższą wycieczkę rowerową po Kaszubach.
Chcę pokazać bikestatowiczom jedne z najpiękniejszych kaszubskich pejzaży, jak również ciekawe budowle sakralne.
Mam nadzieję, że w choć jakimś stopniu mnie się to udało.
Wycieczkę rozpocząłem jak zawsze w Mezowie.
Następnie szybko przejechałem przez Kartuzy i wieś Grzybno, aby udać się nad Jezioro Białe
Jezioro Białe. Kąpielisko gminne niedaleko Pomieczyńskiej Huty © panther

Później skierowałem się w stronę wsi Pomieczyno.
Widok z Sytnej Góry. Okolice Pomieczyna © panther

Kolejną mijaną przeze mnie miejscowością była Sianowska Huta.
Za kilka minut znajdowałem się już w Sianowie.
Sanktuarium pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Sianowie © panther

Kontynuowałem swoją wycieczkę w kierunku Mirachowa.
Okolice wsi Mirachowo © panther

Z Mirachowa przez pomyłkę pojechałem do Miłoszewa.
Nie cofałem się. Skręciłem na miejscowość Linia.
Dom znajdujący się w miejscowości Linia. Połączenie tradycji z nowoczesnością © panther

Stamtąd udałem się do Niepoczołowic.
Malowniczy pejzaż okolic miejscowości Niepoczołowice © panther

Chciałem szybko znaleźć się w Kamienicy Królewskiej.
Gdy już tam dotarłem stwierdziłem,że ta wieś niczym mnie nie ujęła.
Kolejnym celem była wieś Paczewo. Dotarłem do niej drogami gruntowymi.
Po pewnym czasie byłem już w Sierakowicach.
Ołtarz Papieski w Sierakowicach. W oddali kościół parafialny pod wezwaniem Św. Marcina © panther

Historia ołtarza związana jest z wizytą papieża Jana Pawła II w diecezji pelplińskiej.
Miała ona miejsce 6 czerwca 1999 roku. Krzyż papieski znajduje się w Pelplinie, zaś ołtarz przeniesiony został do Sierakowic.
Miejscowościami, które później odwiedziłem były Puzdrowo, Gowidlino.
Z Gowidlina prędko pojechałem do Tuchlina następnie przejechałem przez wsie Podjazy i Amalkę.
W końcu znalazłem się w Sulęczynie. Tam zrobiłem zakupy i króciutką przerwę.
Kościół parafialny pod wezwaniem Świętej Trójcy w Sulęczynie © panther

Za parę chwil zatrzymałem się, aby zrobić to zdjęcie.
Jezioro Węgorzyno w Sulęczynie © panther

Po kwadransie jazdy zrobiłem 20 minutową przerwę na posiłek.
Przejechałem przez Węsiory, Klukową Hutę zatrzymałem się w Borucinie.
Stacja meteorologiczna w Borucinie © panther

Stacja meteorologiczna jest własnością Uniwersytetu Gdańskiego.
Nie wiem czy jest tak teraz, ale jeszcze kilka lat temu odbywali w niej praktyki studenci tego uniwersytetu.
W Borucinie znajdują się dwa jeziora: Raduńskie Dolne i Raduńskie Górne.
Kajakarze na Jeziorze Raduńskim Górnym w Borucinie © panther

Czas zaczął mnie naglić i od tego momentu nie chciałem już się zatrzymywać.
Wyjątek zrobiłem w tym miejscu.
Kaszubskie pejzaże. Widok z okolic Brodnicy Górnej na Jezioro Wielkie Brodno © panther

Moim zdaniem to jeden z najładniejszych widoków na Kaszubach.
Teraz już jechałem do domu.
Dzisiaj pokonałem 120,46 km, przejechałem je ze średnią prędkością 21,40 km/h
Osiągnąłem maksymalną prędkość wynoszącą 51,48 km/h
Dwie godziny po powrocie do domu miała miejsce burza.
Mam nadzieję, że ulewy, burze czy też opady deszczu nie będą przeszkadzać rowerzystom w następnym tygodniu...
Tego szczerze życzę wszystkim bikestatowiczom:-)
Czwartek, 2 sierpnia 2012

Troszkę inaczej

Chciałem zrobić moją standardową trasę do Ostrzyc.
W tej miejscowości jak zawsze, gdy dopisuje pogoda jest wielu turystów.
Osobiście wolę, gdy jest ich mniej...
Zamiast z Ostrzyc wracać do domu udałem się dalej...

Trasa dzisiejszej przejażdżki:
Mezowo-Kiełpino-Somonino-Sławki-Goręczyno-Ostrzyce-Brodnica Dolna-Złota Góra-Ręboszewo-Zawory-Chmielonko-Chmielno-Góra Tamowa-Zawory-Ręboszewo-Smętowo Chmieleńskie-Kosy-Kartuzy-Mezowo
Przemieszczałem się ze średnią prędkością 22,28 km/h

Nad Jeziorem Ostrzyckim © panther


Kościół w Chmielnie © panther


Widok na Jezioro Małe Brodno w Zaworach © panther
Poniedziałek, 30 lipca 2012

Bezcelowe jeżdżenie

Jeżdżenie po okolicach położonych niedaleko domu.

Jezioro Łapalickie w Garczu © panther
Czwartek, 26 lipca 2012

Standardowa trasa

Z powodu panujących temperatur przez ostatnie dwa dni ruszam na rower dopiero koło godziny 19.
Dzisiejsza trasa wiodła przez następujące miejscowości:
Mezowo-Kiełpino-Somonino-Sławki-Goręczyno-Ostrzyce-Brodnica Dolna-Złota Góra-Ręboszewo-Smętowo Chmieleńskie-Kosy-Kartuzy-Mezowo
Średnia prędkość dzisiejszego przejazdu wyniosła 25,04 km/h

Jezioro Trzebno w Ostrzycach © panther
Środa, 25 lipca 2012

Okolice Ostrzyc

Ze wzgledu na bardzo wysoką temperaturę dopiero kilkanaście minut przed 19 wybrałem się na przejażdżkę.
Chciałem udać się do Ostrzyc i następnie wrócić do domu.
Po drodze nastąpiła mała korekta planu i postanowiłem nakręcić nieco więcej kilometrów.
Dzisiaj odwiedziłem następujące miejscowości:
Mezowo-Kiełpino-Somonino-Sławki-Goręczyno-Ostrzyce-Kolano-Pierszczewko-Gołubie-Szymbark-Krzeszna-Ostrzyce-Goręczyno-Sławki-Somonino-Leszno-Kartuzy-Mezowo
Średnia prędkość dzisiejszej przejażdżki wyniosła 23,59 km/h

Linia kolejowa Gdynia-Kościerzyna © panther


Kaszubskie krajobrazy. Widok okolic Gołubia i Szymbarku © panther


Jezioro Ostrzyckie. Zdjęcie wykonane niedaleko Kaszubskiego Uniwersytetu Ludowego © panther
Wtorek, 24 lipca 2012

We wtorek

Pogoda nadal dopisuje więc trzeba ją wykorzystać.
Koło godziny 17 postanowiłem przejechać się na rowerze.
Trasa wiodła przez następujące miejscowości:
Mezowo-Kiełpino-Somonino-Sławki-Goręczyno-Ostrzyce-Goręczyno-Sławki-Somonino-Leszno-Kartuzy-Mezowo
Przemieszczałem się ze średnią prędkością wynoszącą 24,39 km/h

Kaszubskie krajobrazy. Okolice wsi Sławki © panther


Widok na wieś Sławki © panther


Kaszubskie pejzaże © panther
Poniedziałek, 23 lipca 2012

Poniedziałkowy rozruch

Pogoda dopisuje więc trzeba się ją nacieszyć.
Kilka minut po godzinie 18 wyjechałem z domu.
Podczas przejazdu przez wieś Kiełpino uprzejmy kierowca auta marki Renault Scenic zwrócił mi uwagę, że powinienem jechać chodnikiem.
Z mojego spojrzenia kierowca chyba wywnioskował, że delikatnie mówiąc nie liczę się z jego zdaniem.
Chodnik i ścieżka rowerowa są wspólne (świetny pomysł...)
Nie wspomnę już nic o jakości tzw. ścieżki rowerowej i chodnika...
Jest ważniejszy powód dlaczego po niej nie chcę jeżdzić.
Nigdy nie jeżdzę ścieżką rowerową przez Kiełpino, ponieważ kierowcy wyjeżdzający z prywatnych posesji nigdy nie zwracają uwagi na rowerzystów.
Nie chcę żadnemu z nich wylądować na masce lub wbić się w bok auta.

Trasa dzisiejszej przejażdżki:
Mezowo-Kiełpino-Somonino-Sławki-Goręczyno-Ostrzyce-Brodnica Dolna-Złota Góra-Ręboszewo-Smętowo Chmieleńskie-Kosy-Kartuzy-Mezowo
Podróżowałem ze średnią prędkością 22,41 km/h

Krajobraz okolic Goręczyna i wsi Sławki © panther


Jezioro Trzebno w Ostrzycach © panther


Widok ze Złotej Góry na Jezioro Wielkie Brodno © panther


Widok na Jezioro Wielkie Brodno i Jezioro Ostrzyckie © panther
Niedziela, 22 lipca 2012

Niedzielna przejażdżka

Dzisiaj chciałem w spokojny sposób pokonać dystans 50 kilometrów.
Zmieniłem nieco moją trasę. Nie spieszyłem się. Jechałem powoli.
Trasa dzisiejszej przejażdżki:
Mezowo-Kartuzy-Prokowo-Sianowo-Garcz-Chmielno-Góra Tamowa-Zawory-Ręboszewo-Brodnica Dolna-Ostrzyce-Goręczyno-Sławki-Somonino-Kiełpino-Mezowo
Przemieszczałem się z prędkością 20,02 km/h

Jezioro Klasztorne Duże w Kartuzach © panther


Jezioro Klasztorne Małe w Kartuzach. W tle Kolegiata pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny © panther

Jezioro Prokowskie w Prokowie. © panther


Widok na wieś Sianowo. © panther


Widok na Jezioro Sianowskie © panther


Jezioro Łapalickie w Garczu © panther

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl