Niedziela, 26 sierpnia 2012
Przed obiadem
Godzinę po śniadaniu postanowiłem lekko pokręcić.
Wybrałem dobrze mi znaną trasę do Ostrzyc.
Postanowiłem jednak jechać bocznymi drogami.
Wielokrotnie jadąc do Ostrzyc przejeżdzam przez Somonino.
Nigdy nie wykonałem żadnego zdjęcia, które zwróciłoby szczególną uwagę.
Dzisiaj zatrzymałem się na krótką pogawędkę z kolegą z pracy.
Mieszka nieopodal niezwykle malowniczej rzeki.
Podróżowałem ze średnią prędkością 21,5 km/h
Maksymalna prędkość dzisiaj osiągnięta 45,4 km/h
Wracając do domu zaczął padać deszcz.
Wybrałem dobrze mi znaną trasę do Ostrzyc.
Postanowiłem jednak jechać bocznymi drogami.
Między Somoninem a Goręczynem© panther
Widok z okolic Somonina© panther
Widok na Jezioro Trzebno© panther
Pusta plaża nad Jeziorem Ostrzyckim© panther
Wielokrotnie jadąc do Ostrzyc przejeżdzam przez Somonino.
Nigdy nie wykonałem żadnego zdjęcia, które zwróciłoby szczególną uwagę.
Dzisiaj zatrzymałem się na krótką pogawędkę z kolegą z pracy.
Mieszka nieopodal niezwykle malowniczej rzeki.
Rzeka Radunia w Somoninie© panther
Rzeka Radunia© panther
Podróżowałem ze średnią prędkością 21,5 km/h
Maksymalna prędkość dzisiaj osiągnięta 45,4 km/h
Wracając do domu zaczął padać deszcz.
- DST 34.17km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Źle nie było, fajnie się łaziło po okolicznych górkach. Jak fan kolei lubiłem tez łazić na stację w Krzesznej i gapić się na pociągi :)
lukasz78 - 10:43 środa, 29 sierpnia 2012 | linkuj
Kojarzę tereny, w dzieciństwie byłem na wczasach tuż obok, w Krzesznej.
lukasz78 - 09:45 wtorek, 28 sierpnia 2012 | linkuj
Jak fajnie puściutko:)))) u nas też dzisiaj padało
Nefre - 22:10 niedziela, 26 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj