Środa, 29 sierpnia 2012
W środku tygodnia
Pogoda dopisuje więc czasu na leżenie nie tracę.
Przejechałem dzisiaj malowniczą trasę.
Rozpocząłem w Mezowie. Stamtąd udałem się w kierunku Kiełpina.
Następnie przejechałem przez Somonino, Sławki, Goręczyno i Ostrzyce.
Z tych ostatnich skierowałem się w kierunku Krzesznej.
Z Krzesznej jechałem do Pierszczewka. Tam zatrzymałem się nad Jeziorem Potulskim.
Następnie jechałem w kierunku Nowych Czapli.
Stamtąd udałem się do Czapielskiego Młyna.
Kolejnymi miejscowościami przez które przejechałem były Maks, Brodnica Góra.
Zatrzymałem się przed Złotą Górą.
Teraz przez miejscowości Brodnica Dolna, Ostrzyce, Goręczyno, Sławki, Somonino, Kiełpino trafiłem do domu w Mezowie.
Jechałem ze średnią prędkością 21,5 km/h
Maksymalna prędkość wyniosła 56,6 km/h
Przejechałem dzisiaj malowniczą trasę.
Rozpocząłem w Mezowie. Stamtąd udałem się w kierunku Kiełpina.
Następnie przejechałem przez Somonino, Sławki, Goręczyno i Ostrzyce.
Z tych ostatnich skierowałem się w kierunku Krzesznej.
Okolice Krzesznej. Widok na Jezioro Ostrzyckie© panther
Z Krzesznej jechałem do Pierszczewka. Tam zatrzymałem się nad Jeziorem Potulskim.
Jezioro Potulskie w Pierszczewku© panther
Malownicze okolice Krzesznej© panther
Następnie jechałem w kierunku Nowych Czapli.
Tereny niedaleko wsi Nowe Czaple© panther
Stamtąd udałem się do Czapielskiego Młyna.
Kolejnymi miejscowościami przez które przejechałem były Maks, Brodnica Góra.
Zatrzymałem się przed Złotą Górą.
Widok na Jezioro Wielkie Brodno z okolic Brodnicy Górnej© panther
Teraz przez miejscowości Brodnica Dolna, Ostrzyce, Goręczyno, Sławki, Somonino, Kiełpino trafiłem do domu w Mezowie.
Jechałem ze średnią prędkością 21,5 km/h
Maksymalna prędkość wyniosła 56,6 km/h
- DST 49.79km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentuj