Informacje

  • Wszystkie kilometry: 25837.72 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy panther.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 18 maja 2014

Trzeci dzień z rzędu

Pogoda wczesnym rankiem budziła moje pewne obawy.
Będzie padać czy też nie. Mimo wszystko ruszyłem.
Dzisiaj chciałem nabić nieco więcej kilometrów.
Nad Jeziorem Potulskim

Nad Jeziorem Potulskim © panther
Jezioro Raduńskie Górne
Jezioro Raduńskie Górne © panther
Widok na Jezioro Raduńskie Dolne
Widok na Jezioro Raduńskie Dolne © panther
Leśne drogi
Leśne drogi © panther
Podczas dzisiejszej przejażdżki nie spadła na mnie żadna kropla deszczu.
Czekam z niecierpliwością na kolejny weekend.
Sobota, 17 maja 2014

Sobotnia przejażdżka

Pogoda, w odróżnieniu od wielu miejsc w kraju dopisuje.
Jedyną przeszkodą w jeżdżeniu jest wiatr.
Kaszubskie pejzaże
Kaszubskie pejzaże © panther
Leśny staw
Leśny staw © panther
Na kaszubskiej wsi
Na kaszubskiej wsi © panther
Dzisiaj udało mi się pokręcić w terenie. 
Mam nadzieję, że pogoda dopisywać będzie również jutro.
Piątek, 16 maja 2014

Piątkowa przejażdżka

Po raz pierwszy w tym roku wybrałem się na przejażdżkę po pracy.
Wpadłem nawet na pomysł, aby stworzyć nową kategorię wyjazdów "bez zdjęcia"
Jednak dzisiaj aparat ze sobą zabrałem i uwieczniłem dzisiejszy wyjazd.
Widok na jezioro
Widok na jezioro © panther
Kaszubskie widoki
Kaszubskie widoki © panther
Wiatr podczas jazdy dawał o sobie znać. Momentami nawet bardzo utrudniał jazdę.
Najważniejsze jednak jest to, że wyrwałem z dnia dzisiejszego czas na jeżdżenie.

Niedziela, 4 maja 2014

W poszukiwaniu motywacji

Dzień dzisiaj jakiś taki bez wyrazu.
Pochmurno, bardzo wietrznie i na domiar tego brakowało motywacji.
Na dzisiejszą przejażdżkę nie wziąłem nawet aparatu.
Zdolni z Pomorza
Zdolni z Pomorza © panther
Później, już podczas jazdy żałowałem, że aparat zostawiłem w domu.
Mogłem zrobić kilka ciekawych zdjęć kaszubskich pejzaży.
Okazało się również, że chęci do jeżdżenia z siebie wykrzesałem i było całkiem dobrze.

Niedziela, 27 kwietnia 2014

Niedzielny powrót

Dzisiaj udało się wsiąść na rower. Przerwa w jeżdżeniu wymuszona została przez kontuzję,
która miała miejsce 2 tygodnie temu.
Stłuczenie żeber i związany z tym ból spowodował, że musiałem sobie odpuścić.
Na szczęście dzisiaj udało się wykonać niedługą przejażdżkę.
Ulubiona nawierzchnia
Ulubiona nawierzchnia © panther
Widok podczas przerwy
Widok podczas przerwy © panther
Malowniczy krajobraz
Malowniczy krajobraz © panther
Widok na Jezioro Małe Brodno
Widok na Jezioro Małe Brodno © panther
Nad Jeziorem Białym w Chmielnie
Nad Jeziorem Białym w Chmielnie © panther
Nad Jeziorem Kłodno
Nad Jeziorem Kłodno © panther
Niedaleko domu
Niedaleko domu © panther
Wyjeżdżając z domu nic nie zapowiadało tak ładnej pogody.
Było pochmurno. Wydawać się mogło, że zbiera się na deszcz.
Jednak z czasem niebo stawało się coraz bardziej przejrzyste.
Wiatr skutecznie rozwiał chmury. Ja świetnie się zrelaksowałem.

Niedziela, 13 kwietnia 2014

Nadleśnictwo Uniradze

Niedziela zapowiadała się nieciekawie.
Gdy się obudziłem padał deszcz.
Na szczęście już koło 9 zaczęło się przejaśniać.
Przygotowany do jazdy byłem już poprzedniego dnia.
Celem dzisiejszej przejażdżki była miejscowość Uniradze i okolice.
Widok na Jezioro Potulskie w Pierszczewku
Widok na Jezioro Potulskie w Pierszczewku © panther
Nad tym jeziorem zrobiłem pierwszy przystanek.
Stąd udałem się w kierunku Gołubia. W nim chwileczkę zastanawiałem się, którą z dróg wybrać.
Pobłądziłem po okolicznych ścieżkach i w końcu wybrałem jazdę czarnym szlakiem.
Na czarnym szlaku za Gołubiem
Na czarnym szlaku za Gołubiem © panther
Droga za  kilkaset metrów przypominała tylko jakąś nieuczęszczaną przecinkę.
Ciekawostką jest, że na terenach Nadleśnictwa Uniradze znajdują się kurhany.
Niestety ze względu na brak czasu nie pomyślałem, aby zrobić im zdjęcia.
Świetne ścieżki na terenie nadleśnictwa Uniradze
Świetne ścieżki na terenie nadleśnictwa Uniradze © panther
Główne drogi leśne na terenach tego nadleśnictwa są wyśmienite.
Dają możliwość szybkiej jazdy terenowej. Te boczne są już trudniejsze.
Wymagają również niezłej orientacji w terenie, bo można jeździć i jeździć...
Opuszczam teren nadleśnictwa i jadę w kierunku domu.
Kaszubskie widoczki ;-)
Kaszubskie widoczki ;-) © panther
Zatrzymałem się, aby wykonać zdjęcie i pomyślałem sobie...pojadę wzdłuż jeziora...
Już po kilometrze okazuje się...
Początek błotnej przeprawy
Początek błotnej przeprawy © panther
Ciąg dalszy nastąpił
Ciąg dalszy nastąpił © panther
Pomysł może i fajny, ale jazda w czymś takim wymagała cierpliwości, opanowania.
Tych ostatnich właśnie mi brakowało. Skutek: bardzo bolesna gleba podczas zjazdu w błocie i po gałęziach.
Trochę trwało zanim się pozbierałem. Cofać się...nie ma mowy. Jechać dalej...nic innego nie pozostało.
Dalej było jeszcze ciekawiej. Co 400-600 metrów zwalone drzewa na ścieżkach.
Do pełni szczęścia czegoś jeszcze brakowało. Spokojnie, deszcz zaczął lać za 15 minut.
Teraz dopiero poczułem co to znaczy być w pełni spełniony :-)
Aby trafić do domu przejechać musiałem jeszcze około 20-25 kilometrów.
Przemoczony, poobijany nie miałem już ochoty robić zdjęć.
Zatrzymałem się tylko aby zjeść banana i uzupełnić płyny.
Dzisiejsza przejażdżka dała niespodziewanie nieco w kość.
Mimo zmęczenia jestem z niej zadowolony.
Niedziela, 6 kwietnia 2014

Wsród lasów i jezior

Standardowa niedzielna przejażdżka pośród lasów i jezior.
Odkryłem również bardzo ciekawe ścieżki, wymagające podjazdy.
Oto kilka zdjęć z dzisiejszej trasy.
Malownicze jezioro
Malownicze jezioro © panther
Bez fali
Bez fali © panther
Przydrożna kapliczka
Przydrożna kapliczka © panther
Podniszczony pomost
Podniszczony pomost © panther
Leśny staw
Leśny staw © panther
Między Kosami a Kartuzami
Między Kosami a Kartuzami © panther
Ulubione leśne drogi
Ulubione leśne drogi © panther
Podsumuję krótko. Tego mi było trzeba :-)
Niedziela, 23 marca 2014

Przejażdżka numer 6

Nadeszła upragniona niedziela a wraz z nią czas na aktywność rowerową.
Przygotowania rozpocząłem dzień wcześniej.
Po uporania się z obowiązkami domowymi postanowiłem zadbać o rower, zwłaszcza o łańcuch.
Zadowolony z sobotniej pracy przy nim jestem.
Dzisiaj jechało się znacznie lżej, przełożenia wchodziły gładko.
Oto kilka zdjęć z wycieczki.
Nad Jeziorem Białym
Nad Jeziorem Białym © panther
Jadąc w stronę Sianowa
Jadąc w stronę Sianowa © panther
Widok na Jezioro Małe Łąki
Widok na Jezioro Małe Łąki © panther
Jezioro Sianowskie
Jezioro Sianowskie © panther
Kaszubskie krajobrazy. Tereny w okolicy Garcza
Kaszubskie krajobrazy. Tereny w okolicy Garcza © panther
Widok na Jezioro Łapalickie
Widok na Jezioro Łapalickie © panther
Jezioro Kłodno w okolicach wsi Zawory
Jezioro Kłodno w okolicach wsi Zawory © panther
W okolicach Ręboszewa
W okolicach Ręboszewa © panther
Odpoczynek w Ostrzycach
Odpoczynek w Ostrzycach © panther
Trasę dzisiejszej przejażdżki nieco zmodyfikowałem. Nie chciałem po raz kolejny jechać tak, jak jeżdżę zazwyczaj.
Odwiedziłem okolice, w których już dawno nie byłem. Jeździłem ścieżkami, które warte są uwagi. Może zacznę częściej odwiedzać okolice Sianowa, Mirachowa. W okolicznych lasach ścieżek leśnych jest sporo. Warto też od czasu do czasu coś nowego odkryć, pobłądzić w terenie. Czekam z niecierpliwością na kolejną niedzielę :-)
Niedziela, 16 marca 2014

Po śniadaniu

Pogoda od dwóch dni nie zachęca do ruszania się z domu.
Wczoraj wiało tak, że głowę urwać chciało.
Na szczęście dzisiaj wiatr zelżał, ale niestety ma padać śnieg z deszczem.
Jednak, nie zważając na pogodę po godzinie 9 gotowy byłem do jazdy.
W związku z zapowiadanymi wcześniej opadami postanowiłem pojeździć w terenie.
W połowie drogi
W połowie drogi © panther
W drodze powrotnej
W drodze powrotnej © panther
Prognoza pogody niestety się sprawdziła. Gdy ruszyłem zaczęło padać.
Podczas jazdy w lesie lekkie opady deszczu ze śniegiem nie przeszkadzały w istotny sposób.
Zmorą w terenowej jeździe był stan leśnych ścieżek, przecinek, dróg.
Już dawno w takim błocie nie jeździłem. 
Teraz muszę tylko stan odzieży rowerowej doprowadzić do stanu sprzed przejażdżki.
Obawiam się, że plamy po błocie na jasnej kurtce będą jeszcze długo widoczne...
Ale co tam kurtka. W końcu właśnie w tym celu została zakupiona.
Najważniejsze, że dzisiejsza przejażdżka spowodowała dopływ pozytywnej energii ;-)
Niedziela, 9 marca 2014

Przed obiadem

Pogoda nadal dopisuje. Stan zdrowia znacznie się poprawił.
Czas na jeżdżenie również się znalazł. Więc nie pozostało nic innego, jak wsiąść i jechać.
Początek przejażdżki
Początek przejażdżki © panther
Rozgrzewki ciąg dalszy
Rozgrzewki ciąg dalszy © panther
Kaszubskie widoczki. Jezioro Trzebno
Kaszubskie widoczki. Jezioro Trzebno © panther
Kaszubskie pejzaże. Nad jeziorem Ostrzyckim
Kaszubskie pejzaże. Nad jeziorem Ostrzyckim © panther
W drodze powrotnej
W drodze powrotnej © panther
Cieszę się niezmiernie, że udało się pojeździć w znacznej mierze drogami gruntowymi.
Tego mi brakowało. Pozostaje tylko czekać do kolejnej niedzieli :-)

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl