Sobota, 4 października 2014
Pracująca sobota
Tak się złożyło, że dzisiaj na chwilkę musiałem iść do pracy.
Już wczoraj uporałem się ze wszystkimi domowymi obowiązkami.
Dzisiaj musiałem wsiąść na rower, bo dawno już nie jeździłem.
Wykonałem tradycyjną rundkę ulubionymi ścieżkami, drogami.

Nad jeziorem w Ostrzycach © panther

Kaszubskie krajobrazy © panther

Kaszubskie pejzaże © panther

Nad jeziorem w Chmielnie © panther

Barwy jesieni © panther
Jesień jest moją ulubioną porą roku. Dzisiaj jeździło się świetnie pod każdym względem.
W lasach zaczyna robić się bardzo barwnie. Temperatura do jazdy też była idealna.
Jednym słowem miałem świetny, udany dzień.
Już wczoraj uporałem się ze wszystkimi domowymi obowiązkami.
Dzisiaj musiałem wsiąść na rower, bo dawno już nie jeździłem.
Wykonałem tradycyjną rundkę ulubionymi ścieżkami, drogami.

Nad jeziorem w Ostrzycach © panther

Kaszubskie krajobrazy © panther

Kaszubskie pejzaże © panther

Nad jeziorem w Chmielnie © panther

Barwy jesieni © panther
Jesień jest moją ulubioną porą roku. Dzisiaj jeździło się świetnie pod każdym względem.
W lasach zaczyna robić się bardzo barwnie. Temperatura do jazdy też była idealna.
Jednym słowem miałem świetny, udany dzień.
- DST 51.28km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 21 września 2014
Skromnie
Dzisiaj tylko na tyle kilometrów wystarczyło czasu.

Leśnymi drogami © panther

Leśnymi drogami © panther
- DST 33.68km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 września 2014
Wytwarzanie endorfin
Dzisiaj nieco dłuższa przejażdżka po niezwykle uroczej krainie tzn. Kaszubach środkowych.
Jakiegoś szczególnego planu jazdy nie miałem.
Chciałem pojeździć tak bez celu, dla relaksu.

Coś dla miłośników kolei. Krzeszna po nowemu © panther

Stacja Krzeszna po staremu © panther
Dwa zdjęcia, dwa światy znajdujące się obok siebie.
Ciekaw jestem w jakim czasie to pierwsze przypominać będzie drugie.
Pozostaje mieć nadzieję, że jednak nie wszystko trzeba zniszczyć.

Nad jeziorem przy ośrodku Elf © panther
W ośrodkach wypoczynkowych jeszcze wielu wczasowiczów.
Na zdjęciu ich nie widać, bo było zbyt wcześnie.
O ich dużej ilości świadczyły parkingi zapełnione autami.

Zbliża się jesień © panther
Nie chcę wypowiadać się w imieniu innych, ale ja jesień bardzo lubię.
Tutaj jeszcze jej nie ma, ale widzimy już jej pierwsze oznaki.

Kaszubskie krajobrazy © panther

Zakolczykowana krówka © panther
Tej modelce nie musiałem nic tłumaczyć. Swoje zrobiła, nie ruszała się i tak miało być.
Podsumowując. Oby takich słonecznych, pogodnych dni do końca roku było sporo.
Jakiegoś szczególnego planu jazdy nie miałem.
Chciałem pojeździć tak bez celu, dla relaksu.

Coś dla miłośników kolei. Krzeszna po nowemu © panther

Stacja Krzeszna po staremu © panther
Dwa zdjęcia, dwa światy znajdujące się obok siebie.
Ciekaw jestem w jakim czasie to pierwsze przypominać będzie drugie.
Pozostaje mieć nadzieję, że jednak nie wszystko trzeba zniszczyć.

Nad jeziorem przy ośrodku Elf © panther
W ośrodkach wypoczynkowych jeszcze wielu wczasowiczów.
Na zdjęciu ich nie widać, bo było zbyt wcześnie.
O ich dużej ilości świadczyły parkingi zapełnione autami.

Zbliża się jesień © panther
Nie chcę wypowiadać się w imieniu innych, ale ja jesień bardzo lubię.
Tutaj jeszcze jej nie ma, ale widzimy już jej pierwsze oznaki.

Kaszubskie krajobrazy © panther

Zakolczykowana krówka © panther
Tej modelce nie musiałem nic tłumaczyć. Swoje zrobiła, nie ruszała się i tak miało być.
Podsumowując. Oby takich słonecznych, pogodnych dni do końca roku było sporo.
- DST 70.61km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 13 września 2014
Popołudniowa przejażdżka
W pracy obowiązków tyle, że nie wiadomo w co ręce włożyć.
Powinienem chyba założyć koło rowerowe dla pracowników...
Może niektórych wysiłek fizyczny sprowadziłby na ziemię...

Kaszubskie widoki © panther
Ta krótka przejażdżka musi dać mi energię na cały kolejny tydzień pracy.
No chyba, że uda się jeszcze jutro na rower wskoczyć.
Powinienem chyba założyć koło rowerowe dla pracowników...
Może niektórych wysiłek fizyczny sprowadziłby na ziemię...

Kaszubskie widoki © panther
Ta krótka przejażdżka musi dać mi energię na cały kolejny tydzień pracy.
No chyba, że uda się jeszcze jutro na rower wskoczyć.
- DST 34.55km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 września 2014
Pogodna niedziela
Dzisiaj jakiegoś szczególnego zapału do jazdy nie przejawiałem.
Rozpocząłem przejażdżkę późno, bo aż po godzinie 11.
Rozgrzewkę zrobiłem w lesie. Następnie swoimi ścieżkami dojechałem do Ostrzyc.
Z nich do Ręboszewa. Tutaj przykra niespodzianka. Kapeć a dętki i zestawu naprawczego brak.

Kaszubskie krajobrazy © panther

Na Kaszubach © panther

Wóz techniczny ;-) © panther
Na szczęście " wóz techniczny" pojawia się za 20 minut.
Rozpocząłem przejażdżkę późno, bo aż po godzinie 11.
Rozgrzewkę zrobiłem w lesie. Następnie swoimi ścieżkami dojechałem do Ostrzyc.
Z nich do Ręboszewa. Tutaj przykra niespodzianka. Kapeć a dętki i zestawu naprawczego brak.

Kaszubskie krajobrazy © panther

Na Kaszubach © panther

Wóz techniczny ;-) © panther
Na szczęście " wóz techniczny" pojawia się za 20 minut.
- DST 26.13km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 sierpnia 2014
Ostatnia wakacyjna przejażdżka
Urlop właściwie skończył się już tydzień temu.
Czy wykorzystałem go należycie?
Patrząc na ilość przemierzonych kilometrów zdawać się może, że było kiepsko.
Jednak nie samym rowerem żyje człowiek...
Pod wieloma innymi względami czasu nie traciłem, wykorzystując go bardzo owocnie.
Dzisiaj wystarczyło czasu na przejażdżkę w najbliższych okolicach.
Oto kilka zdjęć z niej.

Widok na Jezioro Potulskie © panther

W Pierszczewku © panther

Widok na Jezioro Raduńskie Dolne w okolicach wsi Sznurki © panther

Jezioro Raduńskie Dolne z widokiem na okoliczne malownicze pagórki © panther
To ostatnia przejażdżka w sierpniu. Szkoda, że ten miesiąc już się skończył...
Czy wykorzystałem go należycie?
Patrząc na ilość przemierzonych kilometrów zdawać się może, że było kiepsko.
Jednak nie samym rowerem żyje człowiek...
Pod wieloma innymi względami czasu nie traciłem, wykorzystując go bardzo owocnie.
Dzisiaj wystarczyło czasu na przejażdżkę w najbliższych okolicach.
Oto kilka zdjęć z niej.

Widok na Jezioro Potulskie © panther

W Pierszczewku © panther

Widok na Jezioro Raduńskie Dolne w okolicach wsi Sznurki © panther

Jezioro Raduńskie Dolne z widokiem na okoliczne malownicze pagórki © panther
To ostatnia przejażdżka w sierpniu. Szkoda, że ten miesiąc już się skończył...
- DST 61.19km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 22 sierpnia 2014
W piątek
Dzisiejsza przejażdżka z małymi przygodami.
Na 10 kilometrze czuje, że z tylnego koła uchodzi powietrze.
Szczęśliwym trafem docieram do sklepu rowerowego.
Tam wymieniam tylną dętkę i jadę dalej.

Leśny staw © panther
Dzisiejsza przejażdżka udokumentowana została tylko jednym zdjęciem.
Na większą ilość niestety nie było już czasu
Na 10 kilometrze czuje, że z tylnego koła uchodzi powietrze.
Szczęśliwym trafem docieram do sklepu rowerowego.
Tam wymieniam tylną dętkę i jadę dalej.

Leśny staw © panther
Dzisiejsza przejażdżka udokumentowana została tylko jednym zdjęciem.
Na większą ilość niestety nie było już czasu
- DST 34.97km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 sierpnia 2014
Czwartkowa przejażdżka
Wczoraj ze względu na silny wiatr odpuściłem sobie jazdę rowerem.
Zacząłem za to robić badania, które potrzebne są do wykonywania zawodu.
Dzisiaj badania kontynuowałem. Załatwiłem wszystko do godziny 8.
Po powrocie do domu i zjedzeniu lekkiego śniadania wsiadłem na rower.

Kaszubski krajobraz © panther

Nad jeziorem © panther
Dzisiaj na szczęście nie wiało tak, jak wczoraj.
Do tego miałem możliwość przetestowania nowych ciuchów rowerowych.
Pod koniec kwietnia otrzymałem kupon od moich wychowanków, którzy ukończyli szkołę.
Kupon miałem zrealizować w jednym ze sklepów rowerowych w Gdyni.
W poniedziałek postanowiłem się do niego wybrać.
Wybrałem dla siebie: spodenki na szelkach długie letnie, bluzę rowerową rozpinaną z długim rękawem,
rękawiczki bez palców, zestaw naprawczy oraz oświetlenie na sztycę.
Na zakupy mogłem przeznaczyć 500 złotych, kwotę nieznacznie przekroczyłem.
Oczywiście sprzedawca był na tyle miły i wyrozumiały, że nie musiałem dopłacać.
No chyba, że to moje umiejętności negocjacyjne ;-)
Raz jeszcze dziękuję moim, byłym już wychowankom za świetny prezent.
Dodam tylko, że wszystkie koleżanki z pracy nieco mi zazdroszczą.
"Taki prezent...chyba się nie spodziewałeś..."
Zacząłem za to robić badania, które potrzebne są do wykonywania zawodu.
Dzisiaj badania kontynuowałem. Załatwiłem wszystko do godziny 8.
Po powrocie do domu i zjedzeniu lekkiego śniadania wsiadłem na rower.

Kaszubski krajobraz © panther

Nad jeziorem © panther
Dzisiaj na szczęście nie wiało tak, jak wczoraj.
Do tego miałem możliwość przetestowania nowych ciuchów rowerowych.
Pod koniec kwietnia otrzymałem kupon od moich wychowanków, którzy ukończyli szkołę.
Kupon miałem zrealizować w jednym ze sklepów rowerowych w Gdyni.
W poniedziałek postanowiłem się do niego wybrać.
Wybrałem dla siebie: spodenki na szelkach długie letnie, bluzę rowerową rozpinaną z długim rękawem,
rękawiczki bez palców, zestaw naprawczy oraz oświetlenie na sztycę.
Na zakupy mogłem przeznaczyć 500 złotych, kwotę nieznacznie przekroczyłem.
Oczywiście sprzedawca był na tyle miły i wyrozumiały, że nie musiałem dopłacać.
No chyba, że to moje umiejętności negocjacyjne ;-)
Raz jeszcze dziękuję moim, byłym już wychowankom za świetny prezent.
Dodam tylko, że wszystkie koleżanki z pracy nieco mi zazdroszczą.
"Taki prezent...chyba się nie spodziewałeś..."
- DST 44.49km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 sierpnia 2014
Po śniadaniu
Wczoraj pogoda w kratkę. Raz słońce, raz deszcz.
Do tego jeszcze prace domowe nie pozwoliły na wygospodarowanie czasu na przejażdżkę.
Dzisiaj kilka minut po godzinie 9 udało się wsiąść na rower.
Pogoda jakoś nie napawała optymizmem, ale nie padało.
Porywisty miejscami wiatr rozegnał skutecznie chmury.

W Pomieczyńskiej Hucie © panther

Kaszubskie krajobrazy © panther

Na Kaszubach Środkowych © panther

W Garczu nad Jeziorem Łapalickim © panther
Rowerzystów po drodze praktycznie nie spotkałem.
Czyżby pogoda ich wystraszyła?
Do tego jeszcze prace domowe nie pozwoliły na wygospodarowanie czasu na przejażdżkę.
Dzisiaj kilka minut po godzinie 9 udało się wsiąść na rower.
Pogoda jakoś nie napawała optymizmem, ale nie padało.
Porywisty miejscami wiatr rozegnał skutecznie chmury.

W Pomieczyńskiej Hucie © panther

Kaszubskie krajobrazy © panther

Na Kaszubach Środkowych © panther

W Garczu nad Jeziorem Łapalickim © panther
Rowerzystów po drodze praktycznie nie spotkałem.
Czyżby pogoda ich wystraszyła?
- DST 56.26km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 sierpnia 2014
Przed południem
Tak się ładnie wszystko ułożyło, że w końcu mogłem pojeździć.
Pogoda dla mnie wymarzona. Niespełna 20 stopni Celsjusza.
W takich warunkach można pośmigać, zwłaszcza po lasach.
Zwłaszcza w nich jeździ się teraz dobrze. Jest sporo kałuż, błota.

Kaszubskie pejzaże © panther

Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu Złota Góra © panther

Fala, wiatr i turystów brak ;-) © panther

Rower wodny :-) © panther
Podczas dzisiejszej przejażdżki wiatr nieco dokuczał, zwłaszcza na otwartych przestrzeniach.
Wystraszył też turystów, którzy tak licznie oblegają wszystkie kaszubskie jeziora.
Powiem szczerze, że im ich mniej, tym bardziej się cieszę...
Pogoda dla mnie wymarzona. Niespełna 20 stopni Celsjusza.
W takich warunkach można pośmigać, zwłaszcza po lasach.
Zwłaszcza w nich jeździ się teraz dobrze. Jest sporo kałuż, błota.

Kaszubskie pejzaże © panther

Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu Złota Góra © panther

Fala, wiatr i turystów brak ;-) © panther

Rower wodny :-) © panther
Podczas dzisiejszej przejażdżki wiatr nieco dokuczał, zwłaszcza na otwartych przestrzeniach.
Wystraszył też turystów, którzy tak licznie oblegają wszystkie kaszubskie jeziora.
Powiem szczerze, że im ich mniej, tym bardziej się cieszę...
- DST 52.96km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze