panther

Informacje

Wszystkie kilometry: 25182.32 km
Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
Czas na rowerze: brak danych.
Prędkość średnia: brak danych.
Suma w górę: 0 m
Więcej informacji.

Moje rowery

Funbike Thron 5126 km

Kross Level B8 4493 km

Panther TR-555 2983 km

Kross Level A7 11750 km

MBK RD 200 689 km

Szukaj

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

Wykres roczny

Archiwum

2024, Wrzesień_{(7, 7)}
2024, Sierpień_{(14, 7)}
2024, Lipiec_{(13, 8)}
2024, Czerwiec_{(12, 14)}
2024, Maj_{(12, 13)}
2024, Kwiecień_{(3, 6)}
2024, Marzec_{(1, 0)}
2023, Październik_{(4, 3)}
2023, Wrzesień_{(10, 18)}
2023, Sierpień_{(10, 4)}
2023, Lipiec_{(14, 16)}
2023, Czerwiec_{(12, 10)}
2023, Maj_{(11, 0)}
2022, Wrzesień_{(2, 0)}
2022, Sierpień_{(7, 0)}
2022, Lipiec_{(1, 0)}
2022, Maj_{(2, 0)}
2021, Październik_{(1, 0)}
2021, Wrzesień_{(1, 0)}
2021, Sierpień_{(4, 0)}
2021, Lipiec_{(3, 0)}
2021, Czerwiec_{(6, 1)}
2021, Maj_{(3, 0)}
2021, Kwiecień_{(1, 1)}
2020, Sierpień_{(5, 1)}
2020, Lipiec_{(6, 8)}
2020, Czerwiec_{(4, 10)}
2020, Maj_{(1, 2)}
2019, Wrzesień_{(1, 2)}
2019, Sierpień_{(3, 8)}
2019, Czerwiec_{(3, 7)}
2019, Marzec_{(2, 7)}
2018, Październik_{(2, 6)}
2018, Wrzesień_{(2, 13)}
2018, Sierpień_{(12, 43)}
2018, Lipiec_{(7, 25)}
2018, Czerwiec_{(7, 7)}
2018, Maj_{(6, 13)}
2018, Kwiecień_{(3, 10)}
2018, Styczeń_{(2, 11)}
2017, Listopad_{(1, 2)}
2017, Październik_{(1, 5)}
2017, Wrzesień_{(1, 4)}
2017, Sierpień_{(6, 17)}
2017, Lipiec_{(4, 6)}
2017, Czerwiec_{(5, 13)}
2017, Maj_{(2, 6)}
2017, Kwiecień_{(2, 6)}
2017, Marzec_{(2, 7)}
2017, Styczeń_{(1, 7)}
2016, Listopad_{(1, 3)}
2016, Październik_{(2, 6)}
2016, Wrzesień_{(2, 5)}
2016, Sierpień_{(11, 22)}
2016, Lipiec_{(6, 20)}
2016, Czerwiec_{(5, 11)}
2016, Maj_{(5, 16)}
2016, Kwiecień_{(3, 15)}
2016, Marzec_{(2, 8)}
2016, Luty_{(2, 4)}
2015, Grudzień_{(1, 6)}
2015, Listopad_{(2, 11)}
2015, Październik_{(4, 17)}
2015, Wrzesień_{(6, 14)}
2015, Sierpień_{(6, 18)}
2015, Lipiec_{(10, 14)}
2015, Czerwiec_{(5, 15)}
2015, Maj_{(6, 12)}
2015, Kwiecień_{(5, 7)}
2015, Marzec_{(2, 10)}
2015, Luty_{(3, 10)}
2015, Styczeń_{(3, 9)}
2014, Grudzień_{(6, 28)}
2014, Listopad_{(5, 24)}
2014, Październik_{(7, 35)}
2014, Wrzesień_{(4, 12)}
2014, Sierpień_{(7, 27)}
2014, Lipiec_{(9, 31)}
2014, Czerwiec_{(6, 23)}
2014, Maj_{(7, 18)}
2014, Kwiecień_{(3, 17)}
2014, Marzec_{(3, 16)}
2014, Luty_{(2, 13)}
2014, Styczeń_{(1, 12)}
2013, Grudzień_{(3, 17)}
2013, Listopad_{(3, 19)}
2013, Październik_{(3, 13)}
2013, Wrzesień_{(6, 37)}
2013, Sierpień_{(14, 50)}
2013, Lipiec_{(12, 82)}
2013, Czerwiec_{(11, 77)}
2013, Maj_{(12, 93)}
2013, Kwiecień_{(6, 65)}
2013, Marzec_{(8, 90)}
2013, Luty_{(7, 79)}
2013, Styczeń_{(3, 25)}
2012, Grudzień_{(5, 18)}
2012, Listopad_{(2, 8)}
2012, Październik_{(2, 6)}
2012, Wrzesień_{(4, 6)}
2012, Sierpień_{(16, 18)}
2012, Lipiec_{(16, 7)}
2012, Czerwiec_{(4, 1)}
2012, Maj_{(9, 0)}
2012, Kwiecień_{(6, 0)}
2012, Marzec_{(8, 0)}

Linki

Środa, 1 maja 2013

Udany dzień :-)

Dzisiejszy dzień zdecydowanie lepszy od wczorajszego.
Pod wieloma względami, rowerowo również.
Celem dzisiejszej przejażdżki jest dotarcie do wsi Gołubie.
Na samym początku rozgrzewka drogami leśnymi, gruntowymi.

Kaszubskie pejzaże © panther

Kaszubskie krajobrazy © panther

Przejeżdzam przez Goręczyno, Ostrzyce, Krzeszną i jadę nadal drogami gruntowymi w kierunku Gołubia. Po pewnym czasie do niego dojeżdzam.

Ogród botaniczny w Gołubiu © panther

Widok na Gołubie © panther

Z Gołubia jadę w kierunku Pierszczewa. Raz pod górkę, za moment z górki i znowu pod górkę...
Trafiam do Pierszczewa i w nim ucinam krótką pogawędkę z rowerzystą, który pochodzi z Ostrołęki. Zachwycony jest ogromną ilością jezior, które tutaj występują.

W Pierszczewie © panther

Z Pierszczewa jadę w kierunku Krzesznej.

Leśny zjazd :-) © panther

W lesie jest jeszcze szaro i smutno. Bardzo brakuje mi świeżej zieleni.
Sprawy mają się inaczej na południu Polski. Zawsze z chęcią ogladam zdjęcia rowerzystów, którzy tam mieszkają.
Dojeżdzam do Krzesznej. Okrążyłem Jezioro Potulskie i czas zbierać się do domu.

Widok na Jezioro Potulskie © panther

Dzisiejszy dzień rowerowo bardzo udany. Zdążyłem uporać się z domowymi obowiązkami i spędzić trochę czasu na rowerze, jadąc wsród malowniczych terenów. Pogoda również dopisała.