Sobota, 23 marca 2013
Kategoria Na kolcach
Pierwsza wiosenna przejażdżka
Wczoraj udało mi się wrócić do domu przed godziną 15.
W planach miałem krótką wycieczkę po okolicach.
Niestety porywisty wiatr spowodował, że musiałem zająć sie odśnieżaniem.
Wiało tak mocno, że na drodze prowadzącej do domu powstawały ogromne zaspy.
Na szczęście, po dwóch kwadransach odśnieżania z pomocą przyjechała osoba, która zajmuje się doprowadzaniem wiejskiej infrastruktury drogowej do stanu używalności. Kierowca ciągnika z pługiem spojrzał zza szyb na mnie i wziął się za pracę. Po kilku minutach droga, wąski zasypany przejazd znowu był przejezdny.
Nadmienię tylko, że 90% pracy wykonałem ja. Było się ruszać z domu...
Wiatr wzbierał na sile i postanowiłem, że już donikąd nie pojadę.
Wyjazd odłożyłem na dzisiaj.
Kilka minut po godzinie 13 ruszyłem w teren.
Droga w lesie świetnie odśnieżona. Utrzymana jest znacznie lepiej niż boczne wiejskie drogi. Powód tego jest jeden, a może dwa jednak się znajdą. W lesie pracują już od kilku tygodni leśnicy i dbają o przygotowanie swego miejsca pracy. Drugi powód to wiatr, który siłą rzeczy w lesie aż tak dokuczliwy nie jest.
Jednak nie wszystkie ścieżki w lesie nadają się do poruszania się nimi na rowerze. Wybierałem oczywiscie te, którymi jazda była możliwa.
Dotarłem nimi do Kartuz, z których, nadal leśnymi drogami jechałem w stronę Goręczyna.
Gdy wyjechałem z lasu wiatr przypomniał o sobie. Po przejeżdzie przez malownicze okolice wsi Goręczyno kieruję się w stronę Ostrzyc.
W Ostrzycach przebywam przez kwadrans. Szukam dogodnego miejsca na zrobienie zdjęcia. Chcę wykonać zdjęcie jeziora, tym razem z innego, niż zwykle miejsca.
W tym celu zaśnieżonym podjazdem udaję się na ulicę Na Stoku. Miejsce wydaję mi się idealne do wykonania zdjęcia.
Niemała ilość śniegu, która cały czas zalega na kaszubskich polach, przykrywa skute lodem jeziora zdołała się pewnie już opatrzeć.
Pocieszający jest jedynie fakt, że pogodę miałem niemal idealną do jazdy na rowerze. Przeszkadzał miejscami porywisty wiatr. Niestety idealnie być nie może. Z powrotem do domu wracałem identyczną trasą.
W drodze powrotnej żadnych atrakcji, godnych sfotografowania nie zauważyłem.
Przed godziną 16 wróciłem do domu. Temperatura zaczyna w szybkim tempie się obniżać. Być może jutro uda mi się, po raz kolejny pojeżdzić leśnymi drogami.
W planach miałem krótką wycieczkę po okolicach.
Niestety porywisty wiatr spowodował, że musiałem zająć sie odśnieżaniem.
Wiało tak mocno, że na drodze prowadzącej do domu powstawały ogromne zaspy.
Na szczęście, po dwóch kwadransach odśnieżania z pomocą przyjechała osoba, która zajmuje się doprowadzaniem wiejskiej infrastruktury drogowej do stanu używalności. Kierowca ciągnika z pługiem spojrzał zza szyb na mnie i wziął się za pracę. Po kilku minutach droga, wąski zasypany przejazd znowu był przejezdny.
Nadmienię tylko, że 90% pracy wykonałem ja. Było się ruszać z domu...
Wiatr wzbierał na sile i postanowiłem, że już donikąd nie pojadę.
Wyjazd odłożyłem na dzisiaj.
Lasem w stronę Kartuz© panther
Kilka minut po godzinie 13 ruszyłem w teren.
Droga w lesie świetnie odśnieżona. Utrzymana jest znacznie lepiej niż boczne wiejskie drogi. Powód tego jest jeden, a może dwa jednak się znajdą. W lesie pracują już od kilku tygodni leśnicy i dbają o przygotowanie swego miejsca pracy. Drugi powód to wiatr, który siłą rzeczy w lesie aż tak dokuczliwy nie jest.
Okolice Burchardztwa© panther
Zapomnieli odśnieżyć ;-)© panther
Jednak nie wszystkie ścieżki w lesie nadają się do poruszania się nimi na rowerze. Wybierałem oczywiscie te, którymi jazda była możliwa.
Dotarłem nimi do Kartuz, z których, nadal leśnymi drogami jechałem w stronę Goręczyna.
Wiosna na Kaszubach ;-)© panther
Gdy wyjechałem z lasu wiatr przypomniał o sobie. Po przejeżdzie przez malownicze okolice wsi Goręczyno kieruję się w stronę Ostrzyc.
Morenowe wzgórza okolic Ostrzyc© panther
W Ostrzycach przebywam przez kwadrans. Szukam dogodnego miejsca na zrobienie zdjęcia. Chcę wykonać zdjęcie jeziora, tym razem z innego, niż zwykle miejsca.
W tym celu zaśnieżonym podjazdem udaję się na ulicę Na Stoku. Miejsce wydaję mi się idealne do wykonania zdjęcia.
Widok na Jezioro Ostrzyckie© panther
Niemała ilość śniegu, która cały czas zalega na kaszubskich polach, przykrywa skute lodem jeziora zdołała się pewnie już opatrzeć.
Pocieszający jest jedynie fakt, że pogodę miałem niemal idealną do jazdy na rowerze. Przeszkadzał miejscami porywisty wiatr. Niestety idealnie być nie może. Z powrotem do domu wracałem identyczną trasą.
Leśna polana© panther
W drodze powrotnej żadnych atrakcji, godnych sfotografowania nie zauważyłem.
Przed godziną 16 wróciłem do domu. Temperatura zaczyna w szybkim tempie się obniżać. Być może jutro uda mi się, po raz kolejny pojeżdzić leśnymi drogami.
- DST 44.85km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
U nas na Górnym Śląsku śniegu w ogóle nie ma natomiast teraz temperatura na dworze jest szokująca jak na 24 marca: -14 C. A mimo tego urzędasy z zsre (Jak ktoś nie wie co to jest – może spojrzeć na mój wpis z 12 marca 2013r) bredzą o "ocieplaniu klimatu" i zakazują nam rozbudowy energetyki węglowej, która teraz jest o wiele czystsza nić 30 lat temu. W ten sposób decyzjami Komisji Europejskiej "uwalono" rozbudowę Elektrowni Rybnik. Kto chce niech sobie tu poczyta: http://rybnik.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1661635,edf-wstrzymuje-budowe-nowej-elektrowni-w-rybniku,id,t.html#8cd66a3bca105b60,1,3,5
oraz tu:
http://rybnik.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1661635,edf-wstrzymuje-budowe-nowej-elektrowni-w-rybniku,id,t.html#8cd66a3bca105b60,1,3,5
TomekChorzow - 05:01 niedziela, 24 marca 2013 | linkuj
oraz tu:
http://rybnik.naszemiasto.pl/artykul/galeria/1661635,edf-wstrzymuje-budowe-nowej-elektrowni-w-rybniku,id,t.html#8cd66a3bca105b60,1,3,5
TomekChorzow - 05:01 niedziela, 24 marca 2013 | linkuj
Fajne zdjęcia i odpowiednie do pory roku^^
Cóż tu można napisać.. Wiosna pełną gębą ;)
robert13 - 00:16 niedziela, 24 marca 2013 | linkuj
Cóż tu można napisać.. Wiosna pełną gębą ;)
robert13 - 00:16 niedziela, 24 marca 2013 | linkuj
Wiosna, cieplejszy wieje wiatr, wiosna, znów nam ubyło lat :) Piękną zimę mamy tej wiosny :)
lukasz78 - 23:27 sobota, 23 marca 2013 | linkuj
Piękne okolice i piękne zdjęcia. Masz gdzie jeździć - nie to co u nas. Zanim się gdziekolwiek wyjedzie, trzeba się poprzedzierać przez skrzyżowania, światła i rzeki blachosmrodziarstwa...
TomekChorzow - 19:48 sobota, 23 marca 2013 | linkuj
Jakby tak w Paincie pokolorować te zaśnieżone drogi i pola na zielono to od razu weselej by się zrobiło ;) Pozdrawiam.
marcingt - 17:41 sobota, 23 marca 2013 | linkuj
Fajna wycieczka i dobre zdjęcia, szczególnie to pod słońce. U mnie ani grama śniegu, za to wiało dzisiaj lodem niesamowicie.
ramboniebieski - 17:34 sobota, 23 marca 2013 | linkuj
Komentuj