Informacje

  • Wszystkie kilometry: 25182.32 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy panther.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 24 lutego 2013 Kategoria Na kolcach

Niedziela w terenie

Zima nie chce sobie odejść. Co gorsza cały czas przybywa śniegu.
No cóż, jakoś trzeba sobie radzić. Postanowiłem dzisiaj pojeżdzić w terenie.
Zdaję sobię sprawę, że moje ulubione ścieżki niestety przejezdne jeszcze nie są.
Wybieram te, po których da się już, albo jeszcze jeżdzić.
Wczorajsze opady śniegu w nabijaniu kilometrów nie pomagają.
Czarno-biały las © panther

Gdzieś po drodze... © panther

Zima jeszcze nie odeszła © panther

Rzeka Radunia © panther

Malownicze kaszubskie pagórki © panther

Droga przeciwpożarowa numer 8 © panther

Lasem w stronę domu © panther

Przejażdżkę zaliczyć mogę do udanych. Zastanawiam się tylko nad tym, co będzie, gdy śnieg zacznie topnieć. Do lasu na rowerze nie dam rady wjechać.
Powstanie jedno wielkie błoto. Owszem lubię jazdę w terenie, nawet w błocie, ale pewnie przez jakiś czas będę zmuszony do jazdy po drogach asfaltowych.
Najsmutniejsza informacja...jutro, po dwutygodniowym odpoczynku idę do pracy...

Komentarze
Dawaj szybko te koty! I nowe wpisy :)
lukasz78
- 19:41 sobota, 2 marca 2013 | linkuj
Pomyślę o jakiejś sesji fotograficznej dla sierściuchów ;) Zdjęcia oczywiście zamieszczę.
panther
- 19:36 czwartek, 28 lutego 2013 | linkuj
O właśnie, ja też zamawiam koty na zdjęciach, jeśli można :)
lukasz78
- 19:19 czwartek, 28 lutego 2013 | linkuj
U Was jest wszystkiego po trochu. I lasy, i jeziora, i pagórki, i płaskie tereny. Nuda raczej nie grozi:) Zamieść kiedyś, proszę, zdjęcia Twoich kotów:)
Skowronek
- 18:51 środa, 27 lutego 2013 | linkuj
Wytrzymaj jeszcze parę dni i powinno być po zimie :)
lukasz78
- 22:22 wtorek, 26 lutego 2013 | linkuj
U Ciebie jeszcze ładnie, biało, przyjemnie popatrzeć ale ... na wiosnę czekam z tęsknotą :) U mnie zrobiła się bryndza ale najgorszy był wiatr.
MKTB
- 19:14 poniedziałek, 25 lutego 2013 | linkuj
Najtrudniejszy w pracy jest pierwszy dzień...i kolejne 40 lat ;)
Zima u mnie trzyma się dobrze, śnieg słabo topnieje. W czwartek ma nastąpić jakieś ocieplenie, to śnieg zacznie znikać szybciej.
Generalnie to też już na wiosnę czekam...
panther
- 19:12 poniedziałek, 25 lutego 2013 | linkuj
Po pierwsze życzę Ci, by czas w pracy dzisiaj szybko minął po powrocie z przerwy.
Odnośnie zimy to ja Ci zazdroszczę, że jeszcze taka piękna u Ciebie się trzyma.
Osobiście wolę już mieć śnieg niż takie nie wiadomo co jakie jest w Krakowie;)
Lekka odwilż i breja utrzymująca się dniami jest błe, jakby po takiej zimie dzień, dwa z 15stopni i te roztopy szybko by poszły;)
robert13
- 10:21 poniedziałek, 25 lutego 2013 | linkuj
Piękne zimowe pejzaże, ale oby jak najszybciej można je było podziwiać w zieleni i błękicie :)
marcingt
- 22:39 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Fajna wycieczka, piekne zimowe krajobrazy na Kaszubach. Prognoza mówi, że od czwartku +10 stopni, ale w Twoich rejonach zawsze zima później odchodzi. Życzę połamania kredy w pracy i cierpliwości:)))))))
Nefre
- 22:26 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
@Turysta
Aby na nią trafić musisz znaleść się w Smętowie Chmieleńskim na drodze asfaltowej.
Jadąc ze Smętowa (punktem orientacyjnym niech będzie sklep barwy żółtej chyba, znajdujący się przy drodze) w stronę Kartuz patrzysz na lewą stronę. Od sklepu to 400 max 700 metrów. Tam jest znak informujący o nadleśnictwie Bilowo lub Kosy. Podjazd jest dobrze widoczny.
Mam nadzieję, że pomogłem chociaż trochę wyjaśnić wątpliwości.
@zarazek
Do końca przekonany nie jestem. Może za bardzo przywiązałem się do śniegu ;)
panther
- 21:20 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Ostatnie podrygi. Za chwilę marzec, a to jest miesiąc killer dla zimy :)
zarazek
- 21:05 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
To prawda, trzeba było się utrzymać w twardym śladzie, co łatwe nie było.
Ja jechałem koło południa od Goręczyna w stronę Kartuz. Chciałem przejechać się serpentynką, którą widziałem u Ciebie.
Ale teraz patrzę na mapę i widzę, że jednak w nią nie trafiłem. ;)
Turysta
- 19:50 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Przeciwpożarową numer 8 pokonywałem dzisiaj dwukrotnie, jadąc z Kartuz do Goręczyna i za jakiś czas, gdy wracałem z Ostrzyc jechałem nią ponownie.
Jakieś ślady pewnie zostawiłem. Wyjątkowo ciężko na tym odcinku mi się jechało, szczególnie w stronę Goręczyna, z powrotem było już łatwiej.
panther
- 19:27 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Jechałem dzisiaj drogą przeciwpożarową nr 8 po czyichś rowerowych śladach. Może to było Twoje. ;)
Turysta
- 18:45 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Śniegu rzeczywiście na Kaszubach nie brakuje. Jeżdziło się dzisiaj trudniej, niż poprzednim razem. Śnieg niewystarczająco ubity a wczoraj doszła świeża dostawa. Zwały śniegu są tylko na poboczu dróg leśnych, aczkolwiek czasami występują również w innych miejscach...
panther
- 17:17 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Warunki śniegowe na Twoim terenie są znacznie lepsze, niż wokół Szczecina ale z zastrzeżeniem, że są to warunki dla narciarzy. Pojęcia nie mam jak sobie dawałeś radę jadąc przez te zwały śniegu. Gratuluję pięknych zdjęć, bo sam wiem jak trudno pokazywać piękno przyrody pokrytej warstwą śniegu. Tobie się to świetnie udało.
jotwu
- 16:48 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
i tak jest pięknie :-)
grigor86
- 15:37 niedziela, 24 lutego 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa gowdu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl