Czwartek, 9 czerwca 2016
W czwartek po pracy
Jeżeli pamięć mnie nie myli, to dzisiaj pierwszy raz po pracy udałem się na rower.
Lato i wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Cieszy mnie to niezmiernie.
Może uda się więcej czasu poświęcić na jeżdżenie, zregenerować siły, wrócić do formy.
Rozgrzewka w lesie © panther
Kaszubskie krajobrazy © panther
Letnie miesiące, to również czas na załatwianie tego, na co czasu zabrakło od początku roku.
Gdy pomyślę o zbliżających się remontach, to jednak się cieszę, że mamy dopiero początek czerwca...
Lato i wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Cieszy mnie to niezmiernie.
Może uda się więcej czasu poświęcić na jeżdżenie, zregenerować siły, wrócić do formy.
Rozgrzewka w lesie © panther
Kaszubskie krajobrazy © panther
Letnie miesiące, to również czas na załatwianie tego, na co czasu zabrakło od początku roku.
Gdy pomyślę o zbliżających się remontach, to jednak się cieszę, że mamy dopiero początek czerwca...
- DST 43.10km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Mnie również kusiło, by dziś po pracy wyskoczyć na rower, ale po pracy znów praca i koniec końców postanowiłam zaczekać do weekendu... Początek czerwca? Dla mnie to już praktycznie połowa... i przeraża mnie fakt, że wkrótce minie kolejny ulubiony miesiąc, z którego za wiele pod względem rowerowym nie skorzystam.
Monica - 18:08 czwartek, 9 czerwca 2016 | linkuj
Komentuj