Informacje

  • Wszystkie kilometry: 25182.32 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: brak danych.
  • Prędkość średnia: brak danych.
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy panther.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 6 lipca 2013

Dookoła komina

Jazda niedaleko domu, po asfaltach.
Dzień taki trochę bez szczególnej historii rowerowej.
W drodze powrotnej przerwa na stacji benzynowej.
Zwróciłem uwagę pani w białym Oplu Vectra, żeby trzymała sie nieco dalej od rowerzystów. Mijała mnie pół minuty wcześniej, jadąc bardzo blisko...
Po tym zdarzeniu, jakieś 500-600 metrów wyprzedzający mnie VW Golf i jego pasażerowie wyciągniętą za szybę ręką z wyprostowanym środkowym palcem serdecznie mnie pozdrowili, tuż za nimi jechała Pani w białym Oplu...ta sama, z którą rozmawiałem na stacji...
To wszystko na odcinku Somonino - Kartuzy...
Kaszubskie krajobrazy © panther

Stacja kolejowa Wieżyca © panther

Zatoczka nad Jeziorem Ostrzyckim © panther

Można wyciągnąć wniosek, że dzień należał do nieudanych.
Nic podobnego. Na drogach cały czas mijać będziemy wariatów.
Trzeba się przyzwyczaić.
Pierwsze kilometry były niezwykle spokojne, z kulturalnymi kierowcami itd.
Droga powrotna nieco inna, ale co tam...muszę przeserwisować górala i wrócić na leśne, polne drogi. Gdy jeżdzę góralem drogi asfaltowe to tylko 30 % przejechanego dystansu. Teraz brakuje mi nieco jazdy w terenie.

Komentarze
@adammatuszek
Zdecydowanie potrafię takich kierowców przyciągać.
Mam jakiś dar...hehe
panther
- 12:32 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj
Cześć. Panther - Ty masz "szczęście" do takich kierowców. Ja wczoraj pokonując niecałe 160 km szosą jadąc nawet drogami wojewódzkimi nie spotkałem się z agresywną jazdą kierowców. A wjechałem w Kaszuby, gdzie niektórzy lubią szybko jeździć. Być może na napis "Lew Lębork" dobrze reagują :-). A dziś kolejna jazda, ok. 70 km (wersja skrócona o ok. 40 km).
Pozdrower :-)
adammatuszek
- 06:22 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj
@skowronek
Pomysł rewelacyjny, fantastyczny, wyśmienity :-)
Jakoś "kulturoodpornych" kierowców trzeba edukować, tych od VW Golf, BMW zwłaszcza.
Dzięki za podesłanie pomysłu.
Pozdrawiam serdecznie
panther
- 21:38 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj
Zastanawiam się nad zakupem takiej kamizelki. Może to jakiś pomysł?
Skowronek
- 21:23 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj
Trzeba wyluzować, totalnie wyluzować i uśmiechać się w duszy na widok środkowego paluszka. We Włoszech pokazanie "fucka" wcale nie jest takie złe, bowiem najgorszym gestem jest pokazanie dwóch wyprostowanych paluszków, a mianowicie wskazującego i najmniejszego. To znak, że jesteś rogaczem :D
Ancorek
- 19:05 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj
Mam "to coś" ;-)
panther
- 17:47 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj
ja nie wiem co pan ma za szczęście do tych "kierowców" :P
grupettoman
- 17:46 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa cichs
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl