Poniedziałek, 5 czerwca 2017
Udany poniedziałek
Rozpoczęcie tygodnia uważam za bardzo udane. Po całodniowych, niedzielnych opadach deszczu pogoda uległa znacznej poprawie.
Udało się dzisiaj pojeździć w towarzystwie. Dodać muszę, że w bardzo miłym i przyjaznym. Nikt nikogo nie popędzał.
Wszystko dograne było, jak w tzw. szwajcarskim zegarku. Tempo, przerwy na pogaduchy i robienie zdjęć, uzupełnianie kalorii.
To co lubię najbardziej © panther
Pati, Robert i na drugim planie Kross Level B8 © panther
Serdecznie dziękuję Patrycji i Robertowi za wspólne kręcenie. Z Wami zawsze jest miło i przyjemnie :-)
Udało się dzisiaj pojeździć w towarzystwie. Dodać muszę, że w bardzo miłym i przyjaznym. Nikt nikogo nie popędzał.
Wszystko dograne było, jak w tzw. szwajcarskim zegarku. Tempo, przerwy na pogaduchy i robienie zdjęć, uzupełnianie kalorii.
To co lubię najbardziej © panther
Pati, Robert i na drugim planie Kross Level B8 © panther
Serdecznie dziękuję Patrycji i Robertowi za wspólne kręcenie. Z Wami zawsze jest miło i przyjemnie :-)
- DST 43.38km
- Sprzęt Kross Level B8
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
I to chyba same 29-tki widzę na załączonym obrazku. :)
zarazek - 07:06 piątek, 9 czerwca 2017 | linkuj
Komentuj