Czwartek, 30 czerwca 2016
30 czerwca
Udało się się, tak prawie w środku tygodnia nabić kilometry w sprzyjającej aurze.
Gdy ruszałem było idealnie. Odpowiednia temperatura, ani zbyt ciepło, ani za chłodno.
Niebo w znacznej części zachmurzone. Osobiście lubię takie niebo podczas jazdy/
Podczas jazdy szybko zaczęły gromadzić się chmury, wiatr przybierał również na sile.
Burza wisiała w powietrzu © panther
Jeszcze bez deszczu © panther
Kaszubskie krajobrazy © panther
Gruntówką w stronę lasu © panther
Na szczęście burza szczęśliwie oddaliła się od terenów, w których jeździłem.
Niedaleko domu spadło na mnie klika kropel deszczu. Czyli przejażdżka należała do udanych.
Za dwa kwadranse na niebie pojawiło się słońce :-)
Gdy ruszałem było idealnie. Odpowiednia temperatura, ani zbyt ciepło, ani za chłodno.
Niebo w znacznej części zachmurzone. Osobiście lubię takie niebo podczas jazdy/
Podczas jazdy szybko zaczęły gromadzić się chmury, wiatr przybierał również na sile.
Burza wisiała w powietrzu © panther
Jeszcze bez deszczu © panther
Kaszubskie krajobrazy © panther
Gruntówką w stronę lasu © panther
Na szczęście burza szczęśliwie oddaliła się od terenów, w których jeździłem.
Niedaleko domu spadło na mnie klika kropel deszczu. Czyli przejażdżka należała do udanych.
Za dwa kwadranse na niebie pojawiło się słońce :-)
- DST 42.06km
- Sprzęt Kross Level A7
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Mam nadzieję, ze Twoja przejażdżka była tylko dobrym wstępem do wygranej dzisiejszego wieczoru na Euro... A wiec trzymajmy kciuki za naszych. Pozdrawiam i mam nadzieję, ze powtórzysz to wszystko kiedy będziemy grali w półfinale
Gość - 17:55 czwartek, 30 czerwca 2016 | linkuj
Komentuj